Po raz kolejny zaspałeś i biegasz po całym mieszkaniu, które wygląda jak po przejściu tornada? Wybiegasz na przystanek we wczorajszej koszuli i z burczącym brzuchem? Nie tak miał wyglądać ten poranek. Co znów robisz nieCzytaj dalej
Po raz kolejny zaspałeś i biegasz po całym mieszkaniu, które wygląda jak po przejściu tornada? Wybiegasz na przystanek we wczorajszej koszuli i z burczącym brzuchem? Nie tak miał wyglądać ten poranek. Co znów robisz nieCzytaj dalej